Najem okazjonalny

19 lutego 2012

Dodanie nowego rozdziału „Najem okazjonalny” do ustawy o ochronie praw lokatorów ma zastosowanie do lokali mieszkalnych, których pełnoprawnymi właścicielami są osoby fizyczne , które nie mają nic wspólnego z prowadzeniem działalności gospodarczej. Najem okazjonalny jest możliwy po podpisaniu umowy na czas nie dłuższy niż 10 lat.

Najnowsze restrykcje względem ustawy zakładają dodanie dodatkowych zapisów. Są nimi m.in. „oświadczenie najemcy, w formie aktu notarialnego, o poddaniu się egzekucji i zobowiązaniu się do opróżnienia i wydania lokalu używanego na podstawie umowy o najem okazjonalny lokalu, wskazanie przez najemcę lokalu, do którego ma być przeprowadzona eksmisja”. Procedury nie przewidują natomiast osoby, która miałaby zająć się spełnieniem formalności związanych z tzw „papierologią”. Całokształt opłat jakie należy pokryć w ramach złożenia dokumentacji u notariusza to koszt rzędu 250 PLN. Umowa , która dotyczy najmu okazjonalnego będzie musiała być zgłoszona naczelnikowi urzędu skarbowego. W przeciwnym razie zostanie on wyłączony z przepisów specjalnych dla najmu okazjonalnego. Jaki jest cel powyższej ustawy? Przede wszystkim eliminacja uciążliwych najemców. Osobną kwestią jest oczywiście sprawa podatków z wynajmowanych mieszkań. Nie zmienia to jednak faktu, że w Polsce bardzo dobrze ma się gros wynajmowanych mieszkań , które w dalszym ciągu nie są opodatkowane. Czy zaplanowana biurokracja zmieni ten stan rzeczy? Nadmierny fiskalizm nie jest chlubnie przyjmowany przez konsumentów, dostarcza dodatkowych formalności i procedur. Sytuacja na rynku mieszkaniowym także nie sprzyja takiemu rozwiązaniu. Popyt na mieszkania spada, właściciele są zobowiązani do obniżenia kosztów najmu. Nikt w takiej sytuacji nie postawi tak restrykcyjnych warunków swoim lokatorom.