Ostatnio media rozpisują się na temat ożywienia rynku mieszkaniowego, a co za tym idzie również kredytowania zakupu bądź budowy mieszkań. Ten kto ma pieniądze nie ma problemu z zakupem czy budową własnego „M”, ale najczęściej mieszkania kupujemy za kredyty bankowe. Nie jest też tajemnicą, że najbardziej poszukiwany na rynku jest najtańszy kredyt mieszkaniowy.
– Z informacji medialnych można wywnioskować, że banki teraz bardzo chętnie udzielają kredytów mieszkaniowych na tak zwaną hipotekę. Mało tego, ponoć wprost prześcigają się w ofertach i przyciągnięciu do siebie jak największej ilości klientów. Na przykład w banku pekao sa do końca listopada trwa promocja kredytów złotówkowych, w których marża wynosi jedynie 1,59 punktu procentowego. I to bez względu na wartość kredytu oraz dochody kredytobiorcy. Ponoć jest to w chwili obecnej najtańszy kredyt mieszkaniowy na rynku – stwierdził jeden z klientów.
Okazuje się, że jednak nie jest to najtańszy kredyt mieszkaniowy, ponieważ lepsze warunki – tylko 0,5% – oferuje bnp paribans fortis bank. Nie gorszy też stara się być bank pocztowy, który do końca listopada przedłużył promocje kredytów złotówkowych i za udzielenie kredytu nie pobiera żadnych prowizji. Z kolei zamożniejsi klienci mogą skorzystać z oferty banków grupy bree, czyli mbanku oraz multibanku. Otóż klienci, którzy legitymują się dochodami miesięcznymi powyżej 12 tysięcy złotych mogą skorzystać z kredytu oraz marży w wysokości 1,8 proc w złotych oraz 2,5 proc w euro. Natomiast w allianz banku można skorzystać z oferty „złota hipoteka”, która promuje kredyty bez prowizji i z marżą 1,5-1,7 proc. Ale na przykład marż nie stosują takie banki jak: raiffeisen bank oraz deutsch bank. Czy to właśnie w tych bankach można otrzymać najtańsze kredyty mieszkaniowe? Radzimy wstrzymać się z końcowymi opiniami i dokładnie sprawdzić oferty wszystkich banków – najlepiej jednak skorzystać z opinii doradców finansowych.
– No nie wiem. Ja też po taki „najtańszy kredyt mieszkaniowy” udałem się do jednego z banków. Nie chcę w tej chwili wymieniać nazwy tego banku, ponieważ nie to jest najistotniejsze, a zresztą podobne metody stosują niemal wszystkie banki. Tak czy inaczej bank ten zbiera pochlebne recenzje u doradców finansowych, na czele też znajduje się w rankingach najlepszych kredytów hipotecznych. No więc wybrałem się do tego banku i taki najtańszy kredyt załatwiłem. I muszę w tej chwili powiedzieć, że nie mogłem trafić gorzej, ponieważ bank ten nie wiedzieć dlaczego wypłaca mi z opóźnieniem transze kredytu. Tymczasem pieniądze są mi bardzo potrzebne na regulację moich zobowiązań z deweloperem. Myślę, że podobnych przykładów jest więcej, dlatego radzę sprawdzić oferty wszystkich banków oferujących kredyty mieszkaniowe – stwierdził jeden z kredytobiorców.