podatek belki Podatek od zysku czyli tak zwany podatek belki jest wszędzie stosowany tam gdzie mamy zysk z jakiejś inwestycji ale w pewnym momencie można go było obejść Po podatkach napisano już wiele szczególnie dają się one we znaki przedsiębiorcom, którzy muszą płacić wysokie podatki i często decydują się na ucieczkę z podatkami do tak zwanych rajów podatkowych lub przynajmniej do tych krajów gdzie podatki są mniejsze niż w naszym kraju. Nie jest to proste ale możliwe , a poza tym część przedsiębiorców ucieka w szarą strefę lub wręcz zaniża swoje dochody na różne możliwe sposoby często nielegalne. Ale nie tylko przedsiębiorcy mają kłopoty podatkowe podatki wszyscy płacimy ale być może tak jak na Cyprze opodatkują nam depozyty bankowe. Wprawdzie depozyty bankowe i tak mamy opodatkowane ale depozyty powyżej 100 tysięcy euro na Cyprze opodatkowane maja być o kolejne 10-20 procent. Tymczasem na polskim rynku lokat bankowych był czas kiedy niektóre lokaty bankowe skutecznie omijały podatek belki dzięki jednodniowej kapitalizacji odsetek. Nie wdając się w szczegóły tylko lokaty jednodniowe omijały podatek belki za pozostałe lokaty terminowe trzeba było już odprowadzać wspomniany podatek belki. Warto w tym miejscu zadać sobie pytanie co to jest podatek belki i na jakich zasadach funkcjonuje? Otóż podatek belki to nic innego jak podatek od dochodów kapitałowych czyli podatek od zysku. I podatek belki nie tylko funkcjonuje na rynku lokat kapitałowych ale także na rynkach inwestycyjnych takich jak chociażby rynek funduszy inwestycyjnych czy też giełda. Jednakże tylko na rynku lokat bankowych można było do kwietnia ubiegłego roku obejść ten podatek. Teraz tak zwane anybelki już nie funkcjonują bowiem zlikwidował je resort finansów i jedynym wyjściem na unikniecie tego podatku są polisolokaty. Polisolokaty jest te swego rodzaju hybryda łącząca lokat terminową z ubezpieczeniem na życie. Kiedyś cieszyły się one dość dużym zainteresowaniem obecnie już niekoniecznie bowiem ubezpieczenie na życie w tym przypadku jest nad wyraz kiepskim produktem ubezpieczeniowym.