Zainteresowanie banków kontami dla firm jest oczywiste, bowiem miesięcznie jest to mniej więcej kilka tysięcy takich operacji, więc jest to nawet jak dla banków niebagatelna ilość. Dlatego banki konkurują ze sobą o przedsiębiorców. Coraz niższe koszty utrzymania kont, tanie przelewy, również przelewy zagraniczne, mniejsze opłaty za zlecenia stałe itd. Wbrew pozorom nie są to małe kwoty, stąd ruch w interesie. W pogoni za klientem banki stosują różne chwyty marketingowe: preferencje, upusty, rabaty, nagrody itp. Sytuacja podobna jak kiedyś była na rynku lokat, kiedy to banki dosłownie biły się o klienta. Nie mniejsza rywalizacja między bankami trwa na rynku kont osobistych. O kontach osobistych klientów indywidualnych powiedziano już wiele, wiele też się dzieje w tej branży /np. zamiana konta i banku/. O kontach bankowych dla firm nadal mówi się mniej, ale dla przedsiębiorców posiadanie dobrego konta bankowego jest równie ważne jak całe finanse firmy. Banki także nie pozostają obojętne na pieniądze przedsiębiorców i coraz częściej zaczynają dostrzegać małe firmy tworząc im specjalne pakiety kompleksowej obsługi. Ale i jedni, czyli klienci indywidualni i drudzy, czyli przedsiębiorcy powinni zwracać uwagę na koszty prowadzenia kont. Powinni sprawdzać jakie są opłaty za przelewy zwykłe i przelewy zagraniczne. Wiemy, że to właśnie przelewy zagraniczne są bardzo drogie. Swego czasu bgż znacznie zmniejszył opłaty za przelewy zagraniczne, ale jak dotychczas na ten temat w bgż jest już cisza. Widocznie bank doszedł do wniosku, że się to nie opłaca. Natomiast coraz większym zainteresowaniem cieszą się konta bankowe oferowane przez banki internetowe. Internetowe konta są przede wszystkim tańsze, poza tym korzystając z takich kont oszczędzamy mnóstwo czasu, który w prowadzeniu interesów jest również bardzo istotny. Ale banki tradycyjne nie zasypiały gruszek w popiele i dość szybko dostrzegły, że mniejsze banki internetowe zaczynają im podbierać klientów, dlatego postanowiły rozszerzyć swoją ofertę o serwis elektroniczny kont. Na przykład mbank, który obsługuje już ponad 200 tysięcy firm, a więc już co 10 firma obsługiwana jest przez mbank, przy zakładaniu rachunku firma nie zapłaci bankowi nie tylko za jego założenie, ale także za przelewy do zus i urzędu skarbowego no i każdy przedsiębiorca otrzymuje od banku 10 tysięcy złotych limitu kredytowego na strat firmy bez jakichkolwiek dokumentów. Natomiast jeżeli chodzi i przelewy zagraniczne to opłaty mogą być różne sięgające od 2,5 euro do nawet kilkudziesięciu euro – wszystko zależy od kwoty przelewu. Natomiast przy bardzo dużych kwotach przelewów walutowych kwoty ustalane są indywidualnie przez bank, czyli jest to ustalenie wewnętrzne.